Oczywiście na terenie Niemiec religia ma o ogromne znaczenie. Nie chodzi tylko o sferę duchową ale i finansową. Otóż w Niemczech spotykamy się z podatkiem kościelnym. Podatek kościelny zależy od landu. W Bademia - Wittembergia wynosi on 8%.
Nie ma znaczenia czy pracujemy jako pracownik czy mamy swoją działalność gospodarczą. Podatek musimy płacić.
Oznacza to, że za sakramenty takie jak ślub, pogrzeb nie mamy opłat obieranych tak jak w Polsce. Nie oznacza to, że nie ma coniedzielnych zbiórek na tzw. tacę. Niemniej jednak jest to datek zupełnie dobrowolny.
Swoje wyznanie musimy zdeklarować podczas pierwszego rejestrowania się w urzędzie właściwym naszemu miejscu zamieszkania. To czy jesteśmy przykładowo katolikami świadczy Chrzest. Jeżeli zostaliśmy ochrzczeni a nie jesteśmy apostatami, to dla niemieckiego fiskusa jesteśmy podatnikami. Zwolniony z podatku może być jedynie niewierzący czyli formalny ateista, który wystąpił z kościoła. Warto na ten temat dokładanie porozmawiać z urzędnikami, aby nie narazić się na nieprzyjemności z urzędem skarbowym.
Niedziela w Niemczech jest dniem wolnym od pracy. Ludzie tutaj uczęszczają do kościołów. Są tutaj zarówno kościoły katolickie jak i ewangelickie. W wielu kościołach odbywają się msze w innych językach niż niemiecki. Zdecydowanie najwięcej zaraz po niemieckich są msze w języku chorwackim. Jest to język w zasadzie podobny w jakimś stopniu do polskiego więc jeżeli chcemy pójść do kościoła a nie możemy udać się na polskojęzyczną mszę to polecam wersję chorwacką.
Oczywiście w Stuttgarcie mamy Polską Misję Katolicką a i w okolicach Stuttgartu są polskie kościoły. Niemniej jednak na terenie miasta jest tylko jeden. Poniżej zamieszczam link:
http://pmk-stuttgart.org/
Przy każdej parafii można spotkać się z ludźmi i kwitnie życie parafialne. Niestety jeszcze nie udało mi sie dotrzeć do polskiego kościoła, gdyż to inna cześć miasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz